Dzisiejszy post znowu o paznokciach. Chciałam coś dla Was przygotować makijażowego ale upały mnie dopadłu i nie wyobrażam się mieć terez czegokolwiek na twarzy nie licząc tuszu :)
Chowając się w chłodach ( w mieszkaniu miałam TYLKO 28'C ) domu postanowiłam pokombinować coś z paznokciami tym bardziej, że ostatnio kupiłam sonde i Seche Vite :) No i wyszło jak wyszło. Umachałam się sondą robiąć kropeczki ale mam nadzieję, że efekt się Wam spodoba :) W kolejnej notce zapewnie porównam Wam Seche Vite i Posche bo jest co porównywać !!!
A oto efekt :)
Tu jeszcze bez Seche Vite. Efekt bardziej wypukły, chyba bardziej podoba mi się bez niczego :) Oceńcie sami. |
A tu już z top'em. |
I jak się podobało ? :)
Do następnego :*
A.
wesoło, lekko, ślicznie...poproszę jutro takie same:)
OdpowiedzUsuń