Hej.
Dzisiaj przychodzę do Was z postem nieco innym niż zwykła recenzja.
Chciałabym Was "przestrzec" przed kupowaniem w ciemno ;)
Na ostatniej Rossmannowskiej promocji skupiłam się na dwa błyszczyki Rimmel Apocalips. Upatrzyłam sobie na blogach dwa kolorki i poleciałam szybko na zakupy! Na póle jako że nie było testerów sięgnęłam po kolory i poleciałam do domu.
W moje ręce wpadł Rimmel Apocalips 600 Nude Eclipse i 501 Stellar.
|
600 Nude Eclipse |
|
501 Stelar
Byłam bardzo zadowolona, że udało mi się dostać co chciałam. Do czasu :) Po nałożeniu najpierw 501 Stelar byłam zachwycona!! To był strzał w dziesiątkę !
Przyszedł czas na 600 i kolor Nude Eclipse..
O nie.. to nie tak miało wyglądać. Mam kilka pomadka w kolorze Nude i naprawdę je lubię ;) Nudziak z Rimmela kompletnie do mnie nie pasuje. Próbowałam na różne sposoby i nieeee .. ;(
Dla porównania zdjęcie bez niczego na ustach.
To był ostatni raz kiedy kupiłam kolor w ciemno.
Błyszczyki uwielbiam bo mają cudowną konsystencję i krycie ;) Na pewno jeszcze jakiś kolor zagości w moich zbiorach, ale może już ten bardziej intensywny !
A Wam zdarza się kupić coś w ciemno ?:)
|
O nie! masakra :< Fatalnie w nim wyglądasz. Masz mocny pigment ust i lepiej pasują mocniejsze odcienie nude a nie takie korektorowe niemalże :D
OdpowiedzUsuńNo masakra ;) Pewnie oddam komuś w prezencie ;)
UsuńChyba jest za zimny dla Twojej karnacji. Tak to jest z nude... mam kilka pomadek w tym odcieniu, ale tylko w jednej wyglądam ok. Trudno trafić ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;) raczej już się nie pokuszę na takie odcienie!
Usuń