Obserwatorzy

czwartek, 16 maja 2013

Fioletowe love

Hej.

Jakiś czas temu zakochałam się w fiolecie na oku. Wiem, że nie każdemu się to podoba i nie każdemu pasuje. Z fioletem trzeba ostrożnie, żeby nie zrobić sobie namalowanego sińca :)
Ja fioletowe cienie zawsze nakładam na rozbieloną powiekę :) Jak wam się podoba moja wersja ?








Przepraszam za jakość zdjęć. Popracuję nad tym :)

7 komentarzy:

  1. Podoba mi się :D z resztą kocham Twoje kreski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Kiedyś musimy się umówić na makijaż. Ja Tobie a Ty mi. Czemu nie ?

      Usuń
  2. gdzie się zgubiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja odkad pierwszy raz Cie zobaczylam a to bylo chyba hmm na sylwestra jestem zakochana w Twoich makijazach! Ja ile razy bym nie probowala pomalowac powiek cieniami zawsze wyjdzie okropnie i tak jakbym miala podbite oko;p a Ty robisz to pieknie:) Powodzenia w prowadzeniu bloga, z checia poczytam i poogladam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny makijaż :) Ja również uwielbiam fiolet na oku :)

    Pozdrawiam, Dakota

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj dobrze, że znalazłam tego bloga :D makijaż i lakiery, czyli to co lubię najbardziej ^^ Uwielbiam fiolety! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję, Tobie, sobie i Wam wszystkim, że jak upały się skończą to zmaluje jakiś ekstra makijaż :) Teraz tylko woda termalna w sprayu się nadaje :) Miło, że zajrzałaś i że Ci się podoba. :)

      Usuń