Obserwatorzy

niedziela, 30 czerwca 2013

Oh Yankee :)

Hej.

Moja pierwsza styczność z Yankee Candle miała miejsce w maju tego roku, kiedy na Angielskim ryneczku zakupiłam trzy woski za 1funta. Były to zapach z kolekcji zimowej ale mimo to zapachy mnie urzekły niesamowicie !!! Koniecznie chciałam zakupić jeszcze więcej zapachów niestety nie lubię kupować w ciemno więc zrezygnowałam. Całe szczęście okazało się, że w mojej małej mieścince w pięknej kawiarni jest cała szafa Yankee. Wybór był okrojony ale i tak znalazłam coś dla siebie !



Mój faworyt!! Do niedawna lawedna kojarzyła mi się źle i przeszkadzał mi ten zapach ale ten mmm mocny, wyraźny trochę męski.


Ten czeka na swoją kolej :)


Owocowy, świeży, przyjemny. Jak najbardziej na ciepłe dni.




To na pewnio nie będą moje ostatnie zapachy. Muszę kupić sobie jeszcze kilka :) No i porządny kominek, bo ten który mam nie jest przeznaczony specjalnie do wosków, ale daje radę! 

A Wy macie jakieś swoje ulubione zapachy? Może coś podpowiecie ?:)

A. :*

2 komentarze:

  1. pierwszy raz widzę takie woski zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są w Szczytnie w centrum ogrodniczym Gera na Bartnej Stronie. Polecam serdecznie :)

      Usuń